Jest rok 2000. Minęły już trzy lata od Wielkiej Bitwy, jednak nie ma osoby, która pozwoliłaby sobie na zapomnienie o tym wydarzeniu. Wspomnienia zostały wyryte na zawsze w głowach wielu uczestników, którzy dalej brną przez życie, wreszcie wolni od terroru Lorda Voldemorta. Jego dawni poplecznicy przeszli na stronę dobra lub zostali wyłapani przez aurorów i zesłani do Azkabanu. W świecie czarodziei panuje istna sielanka, tak długo oczekiwana, z dala od wszelkiego zła i strachu o następne jutro. Nowy minister magii panuje sprawiedliwie, wyrywając z korzeniami ostatnie przejawy śmierciożerstwa.
Administrator
Wzięła do ręki śnieg i rzuciła w niego-Jesteś naturalnym blondynem?
Offline
Użytkownik
-Tak.-potwierdził, rzucając w nią śnieżką.-A ty naturalną blondynką?
Offline
Administrator
Yhy -mruknęła- Kiedyś zastanawiałam się nad przefarbowaniem na czerwono- zaśmiała się
Offline
Użytkownik
-Serio?-powiedział, lepiąc kulkę.
Offline
Administrator
No-powiedziała-Ale na razie zostawię blond
Offline
Użytkownik
-To dobrze.-powiedział, rzucając jej śnieżka prosto w twarz. Dzieciaczek.
Offline
Administrator
Uśmiechnęła się, popchnęła go prosto w zaspę
Offline
Użytkownik
Zaśmiał się, kładąc głowę na śniegu.
Offline
Administrator
Fajnie?-uśmiechnęła się
Offline
Użytkownik
-Bardzo.-poklepał puch obok siebie.-Powinnaś też spróbować.
Offline
Administrator
Lepiej nie- uśmiechnęła się
Offline
Użytkownik
-Czemu?-podniósł głowę.
Offline
Administrator
Te włosy nie lubią śniegu- zaśmiała się poprawiając grzywkę
Offline