Hogwart-RPG-The most wonderful game in the world

Jest rok 2000. Minęły już trzy lata od Wielkiej Bitwy, jednak nie ma osoby, która pozwoliłaby sobie na zapomnienie o tym wydarzeniu. Wspomnienia zostały wyryte na zawsze w głowach wielu uczestników, którzy dalej brną przez życie, wreszcie wolni od terroru Lorda Voldemorta. Jego dawni poplecznicy przeszli na stronę dobra lub zostali wyłapani przez aurorów i zesłani do Azkabanu. W świecie czarodziei panuje istna sielanka, tak długo oczekiwana, z dala od wszelkiego zła i strachu o następne jutro. Nowy minister magii panuje sprawiedliwie, wyrywając z korzeniami ostatnie przejawy śmierciożerstwa.

#16 2012-11-28 17:45:18

Bliss Elnand

Użytkownik

Zarejestrowany: 2012-11-23
Posty: 304
Punktów :   

Re: Dziedziniec

Bliss zadrżała, a jej wzrok stwardniał
-Lalunia się znalazła-syknęła


Ciemność, krzyk, zielone światło...Czas zemsty nadszedł. Nic nie będzie takie jak było. Pierwszy znak-wyjście z cienia. Drugi znak-Zacznie się cieszyć życiem

Offline

 

#17 2012-11-28 17:55:13

Naomi Malfoy

Użytkownik

Zarejestrowany: 2012-11-24
Posty: 177
Punktów :   

Re: Dziedziniec

Naomi uśmiechnęła się z satysfakcją. Trafiła w jeden z najczulszych punktów. Przeniosła wzrok na Oliviera, który właśnie wchodził do budynku.


One for the money, and two for the show
I love you honey, I'm ready, I'm ready to go
How did you get that way? I don't know
You're screwed up and brilliant,
Look like a million dollar man,
So why is my heart broke?


http://media.tumblr.com/tumblr_mf4tivsRx41ra0kdy.gif

Offline

 

#18 2012-11-28 17:57:13

Bliss Elnand

Użytkownik

Zarejestrowany: 2012-11-23
Posty: 304
Punktów :   

Re: Dziedziniec

Bliss nagle oczy się zamgliły
-Miałam cię zakceptować. NIc z tego-szepnęła do siebie


Ciemność, krzyk, zielone światło...Czas zemsty nadszedł. Nic nie będzie takie jak było. Pierwszy znak-wyjście z cienia. Drugi znak-Zacznie się cieszyć życiem

Offline

 

#19 2012-11-28 18:01:17

Naomi Malfoy

Użytkownik

Zarejestrowany: 2012-11-24
Posty: 177
Punktów :   

Re: Dziedziniec

Dobra, czas iść za Olivierem! Naomi wstała i weszła do szkoły.


One for the money, and two for the show
I love you honey, I'm ready, I'm ready to go
How did you get that way? I don't know
You're screwed up and brilliant,
Look like a million dollar man,
So why is my heart broke?


http://media.tumblr.com/tumblr_mf4tivsRx41ra0kdy.gif

Offline

 

#20 2012-11-28 19:19:11

Naomi Malfoy

Użytkownik

Zarejestrowany: 2012-11-24
Posty: 177
Punktów :   

Re: Dziedziniec

Avalon Ridlle napisał:

Avalon weszła na dziedziniec była zła znak śmierciożercy  świecił i bolała była zła. Przez przypadek walneła ramieniem o Naomi.

-Uważaj.-warknęła i przeszła obok niej. W końcu nie mogła stracić z oczu Oliviera! Gdyby go zgubiła, znowu musiałaby pytać się o niego jakiegoś zesranego pierwszaczka!


One for the money, and two for the show
I love you honey, I'm ready, I'm ready to go
How did you get that way? I don't know
You're screwed up and brilliant,
Look like a million dollar man,
So why is my heart broke?


http://media.tumblr.com/tumblr_mf4tivsRx41ra0kdy.gif

Offline

 

#21 2012-11-28 19:24:15

Naomi Malfoy

Użytkownik

Zarejestrowany: 2012-11-24
Posty: 177
Punktów :   

Re: Dziedziniec

Avalon Ridlle napisał:

Naomi Malfoy napisał:

Avalon Ridlle napisał:

Avalon weszła na dziedziniec była zła znak śmierciożercy  świecił i bolała była zła. Przez przypadek walneła ramieniem o Naomi.

-Uważaj.-warknęła i przeszła obok niej. W końcu nie mogła stracić z oczu Oliviera! Gdyby go zgubiła, znowu musiałaby pytać się o niego jakiegoś zesranego pierwszaczka!

-Uuuu słuchajcie wszyscy Naomi kocha Oliviera. Czy to takie urocze. * Krzykneła ze śmiechem.

Naomi spojrzała na nią i rozpoczęła w swojej głowie chłodną kalkulację.
-No właśnie, Olivier, masz dzisiaj czas?!-krzyknęła. Olivier uśmiechnął się pod nosem, patrząc się na nią. Jakby nie było, Naomi Malfoy rzadko kiedy zagadywała do jakiegoś chłopaka, a bycie zaproszonym przez nią gdziekolwiek, dla większości chłopaków było spełnieniem marzeń. -Powiedzmy tak o 16, w bibliotece?!
Oliver tylko kiwnął głową i wszedł do środka.


One for the money, and two for the show
I love you honey, I'm ready, I'm ready to go
How did you get that way? I don't know
You're screwed up and brilliant,
Look like a million dollar man,
So why is my heart broke?


http://media.tumblr.com/tumblr_mf4tivsRx41ra0kdy.gif

Offline

 

#22 2012-11-28 19:29:32

Naomi Malfoy

Użytkownik

Zarejestrowany: 2012-11-24
Posty: 177
Punktów :   

Re: Dziedziniec

Avalon Ridlle napisał:

Naomi Malfoy napisał:

Avalon Ridlle napisał:


-Uuuu słuchajcie wszyscy Naomi kocha Oliviera. Czy to takie urocze. * Krzykneła ze śmiechem.

Naomi spojrzała na nią i rozpoczęła w swojej głowie chłodną kalkulację.
-No właśnie, Olivier, masz dzisiaj czas?!-krzyknęła. Olivier uśmiechnął się pod nosem, patrząc się na nią. Jakby nie było, Naomi Malfoy rzadko kiedy zagadywała do jakiegoś chłopaka, a bycie zaproszonym przez nią gdziekolwiek, dla większości chłopaków było spełnieniem marzeń. -Powiedzmy tak o 16, w bibliotece?!
Oliver tylko kiwnął głową i wszedł do środka.

-Tym razem ci się upiekło ale nie będziesz rozmawiała ze śmierciożercą w ten sposub. A! * Avalon rozpłyneła się czarna mgła jak u śmierciożercy poleciała do dormitorium i położyła sie na łużku nie wiedziała co robi bulu już nie czuła.

proszę, kontroluj błędy ortograficzne bo po prostu na to nie da się patrzeć.

-Czy ktoś słyszał urocze wyznanie Avalon?!-krzyknęła na cały dziedziniec. Parę osób kiwnęło głową. Naomi to wystarczyło. Weszła do środka budynku.


One for the money, and two for the show
I love you honey, I'm ready, I'm ready to go
How did you get that way? I don't know
You're screwed up and brilliant,
Look like a million dollar man,
So why is my heart broke?


http://media.tumblr.com/tumblr_mf4tivsRx41ra0kdy.gif

Offline

 

#23 2012-12-10 16:08:01

Quinn Black

Administrator

Zarejestrowany: 2012-11-22
Posty: 201
Punktów :   

Re: Dziedziniec

Quinn usiadła na murku, słońce  grzało, a wiaterek lekko powiewał

Offline

 

#24 2012-12-16 12:32:27

Quinn Black

Administrator

Zarejestrowany: 2012-11-22
Posty: 201
Punktów :   

Re: Dziedziniec

Quinn usiadła na muru obok fontanny, na jej włosach iskrzyły się białe śnieżynki

Offline

 

#25 2012-12-16 12:34:17

Holly Benson

Użytkownik

Zarejestrowany: 2012-12-04
Posty: 285
Punktów :   

Re: Dziedziniec

Holly szła z Lodowiska. Jej włosy pięknie powiewały w wietrze pośrud spadających śnieżynek.

Offline

 

#26 2012-12-16 12:44:12

Quinn Black

Administrator

Zarejestrowany: 2012-11-22
Posty: 201
Punktów :   

Re: Dziedziniec

Quinn położyła się na murku, wpatrywała się w spadający śnieg

Offline

 

#27 2012-12-16 13:36:44

Linton Winchester

Użytkownik

Zarejestrowany: 2012-12-07
Posty: 88
Punktów :   

Re: Dziedziniec

Linton szedł sobie korytarzem, szukając wzrokiem Kogoś. Kiedy spojrzał przez okno, zauważył Quinn. Dobra, teraz albo nigdy. Wyszedł na dziedziniec i zaczął iść w jej stronę.


Boom! You're pregnant

http://24.media.tumblr.com/tumblr_m5vz4n5jzK1qelrtho1_500.gif

Offline

 

#28 2012-12-16 18:14:40

Quinn Black

Administrator

Zarejestrowany: 2012-11-22
Posty: 201
Punktów :   

Re: Dziedziniec

Quinn strzepała śnieg z włosów

Offline

 

#29 2012-12-16 18:18:06

Linton Winchester

Użytkownik

Zarejestrowany: 2012-12-07
Posty: 88
Punktów :   

Re: Dziedziniec

-Hej.-Linton stanął obok niej, uśmiechając się. Ręce miał splecione z tyłu.


Boom! You're pregnant

http://24.media.tumblr.com/tumblr_m5vz4n5jzK1qelrtho1_500.gif

Offline

 

#30 2012-12-16 18:20:41

Quinn Black

Administrator

Zarejestrowany: 2012-11-22
Posty: 201
Punktów :   

Re: Dziedziniec

Cześć- spojrzała na niego

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.gothic-rpg.pun.pl www.lista-ots.pun.pl www.rinnegard.pun.pl www.350z.pun.pl www.dziedzictwo-khorinis.pun.pl